Pieczone kotlety z soczewicy to propozycja na zdrowy obiad w wersji roślinnej. Idealnie sprawdzą się do burgerów lub po prostu do zjedzenia ze świeżymi warzywami.
Przepis na pieczone kotlety – na patelni mogą się rozpadać, jednak celowo nie dodawałam mąki czy większej ilości płatków lub jakieś kaszy – żeby nie podbijać węglowodanów.
Polecam na obiad zjeść 2 takie kotlety z dużą ilością świeżych warzyw, można dodać troszkę oleju lnianego lub dodać do masy nasion konopii lub słonecznika (dla większej ilości zdrowych tłuszczy).
Kotlety z soczewicy
Składniki na 6 kotletów:
- 400 g ugotowanej zielonej soczewicy (u mnie duży kubek)
- 1 średnia marchewka
- 1 średnia cebula
- Około 2 łyżek posiekanego szczypiorku
- 30 g płatków owsianych – około 3 łyżki
- 20 g pestek dyni – około 2 łyżki
- 1 łyżeczka sosu sojowego
- Sól, pieprz
Przygotowanie:
1. Ugotowaną soczewicę blenderujemy – niezbyt dokładnie, nie musi być zmiksowana na gładką masę
2. Do soczewicy dodajemy startą na grubych oczkach marchewkę, posiekaną w kostkę cebulę i szczypiorek. Mieszamy
3. Dodajemy płatki owsiane, pestki dyni, sos sojowy i przyprawy. Odstawiamy na 10 minut.
4. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni (termoobieg).
5. Z masy formujemy kotlety, wykładamy na papier do pieczenia – pieczemy około 30 minut.
Makro całości: 1009 kcal, B: 60.46 g, T: 13.61 g, W: 159.7 g
Makro 1 kotleta: 168 kcal, B: 10, 1 g, T: 2,3, W: 26,6 g

Cześć! Jestem Joasia i jestem wegetariańską szamanką 🙂 Zapraszam Was na mojego bloga gdzie znajdziecie wiele moich przepisów.
Czy soczewicy nie musze wczesniej namaczac np przez noc ?
Przez noc nie trzeba – wystarczy pół godziny 🙂
Dzień dobry, super prosty przepis, ale mam pytanko, czy masa jest kleista, żeby coś uformować, co zrobić jak się nie klei? Z góry dzięki 🙂
dodać wcześniej płatków owsianych i wstawić do lodówki na kilka minut przed smażeniem czy pieczeniem
Przy pieczeniu nie trzeba tego robić, lepiej zwilżyć ręce i uformować kotlety – z piekarnika i tak wyjdą 🙂
Nie wyszły. Rozpadają się po upieczeniu niezależnie od wielkości kotleta. Nie dały się w ogóle formować. A w smaku? Średnie mimo ze lubię cebule i szczypiorek, to jednak za mało.
Aniu może soczewica była przegotowana/rozgotowana? Jeśli była zbyt miękka i miała dużo wody, to możliwe, że masa się nie „skleiła”.