Brzoskwiniowy jaglanek czyli wegański sernik

Odkąd pamiętam na święta mama piekła 2 ciasta: szarlotkę i sernik. Nikt w domu nie przepadał z makowcem, za to czasem pojawił się keks. Boże Narodzenie w tym roku będzie moim pierwszym roślinnym, dlatego też szukałam alternatywy dla wspomnianych wyżej ciast. Szarlotkę robiłam kilkakrotnie, natomiast do sernika nie wiedziałam, jak się zabrać. Znalazłam mnóstwo wegańskich opcji z kaszy jaglanej, natomiast wiele osób narzekało na charakterystyczny smak kokosa. Nie chciałam rezygnować z mleczka, bo ma świetną konsystencję, zatem musiałam wymyślić coś innego. I tak wpadłam na brzoskwinie – dodane do masy praktycznie całkowicie neutralizują kokosowy posmak, a do tego sprawiają, że „sernik” jest lekko wilgotny.

Składniki:
Ugotowanie kaszy:

Około 1,5 szklanki suchej kaszy jaglanej – do sernika potrzeba 3 szklanej ugotowanej
Około 2 szklanej mleka sojowego, naturalnego

Pół szklanki mleczka kokosowego – z puszki, którą należy wcześniej włożyć do lodówki, oddzielamy „śmietankę” od płynu – płyn wykorzystujemy do gotowania, śmietankę do masy

0,5 łyżki cukru brązowego

Woda do podlewania kaszy w trakcie gotowania

Masa:

• 3 szklanki ugotowanej w mleku sojowym i kokosowym kaszy jaglanej
• 1 puszka mleczka kokosowego (uprzednio schłodzonego – dodajemy tylko część stałą)
• 1 puszka brzoskwiń w syropie
• Spora garść daktyli
• 5 łyżek mąki ziemniaczanej
• 0,5 szklanki mleka sojowego, naturalnego
• 5 łyżek cukru brązowego
• Opcjonalnie 1 łyżeczka cukru waniliowego

• 1,5 szklanki mąki bezglutenowej do wypieków (ewentualnie pół na pół ryżowa i z ciecierzycy)
• 1/4 szklanki mleka sojowego
• 1/3 szklanki oleju
• 3 łyżki zmielonych płatków owsianych (lub dowolnych otrębów)
• Garść namoczonych i zblenderowanych z niewielką ilością wody daktyli
• Ewentualnie cukier do smaku (2 łyżki)

Przygotowanie:
Spód:

Wszystkie składniki łączymy ze sobą i zagniatamy w zwarte ciasto. Tortownicę smarujemy olejem i wykładamy ciasto. Wstawiamy na 10 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni.

Masa:
Ugotowaną i osuszoną kaszę jaglaną (3 szklanki) blenderujemy z 0,5 szklanki mleka sojowego i 0,5 szklanki syropu z puszki brzoskwiń oraz 5-6 połówkami brzoskwiń (pozostałą część owoców odstawiamy do udekorowania) oraz namoczonymi daktylami. Blenderujemy długo, by powstała gładka masa.

Dodajemy cukier, blenderujemy.

Dodajemy „śmietankę” kokosową, blenderujemy.

Na koniec wsypujemy mąkę, mieszamy dokładnie łyżką.

Masę przelewamy na upieczony spód. Na wierzch układamy pozostałe, pokrojone w grube plastry brzoskwinie.

Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 45 minut (do 60 min) – aż wierzch będzie mocno złocił.

Ciasto – sprawdzając widelce lub patyczkiem – może wydawać się nieupieczone w środku – może mieć konsyystencję gęstego budyniu – tak powinno być 🙂 Ciasto najpierw powinno wystygnąć spokojnie w uchylonym piekarniku, a następnie włożone na całą noc do lodówki. Najlepszą konsystencję ma po 36 godzinach od upieczenia.