Klopsiki z czerwonej soczewicy i kaszy jaglanej

849

Klopsiki z czerwonej soczewicy i kaszy jaglanej z dużą ilością świeżych ziół, kminem rzymskim, polanem słodkim sosem musztardowym. Pomysł na ciekawy obiad lub kolację.

Podobne klopsiki znajdziecie TUTAJ, te są smażone, nieco inaczej doprawione. Świetną robotę robi do nich słodki sos musztardowy. Podałam je z prostym kalafiorem obsypanym szczypiorkiem. Taki zestaw świetnie sprawdzi się na obiad i sytą kolację. Przepis banalnie prosty, najwięcej czasu spędzicie na gotowaniu soczewicy i kaszy, samo smażenie idzie już dość szybko.

Klopsiki z czerwonej soczewicy:

Składniki: 

  • 2 szklanki ugotowanej czerwonej soczewicy
  • 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
  • 1 pęczek szczypiorku
  • 1 pęczek natki pietruszki
  • 1 średniej wielkości marchweka
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka pieprzu
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego
  • 0,5 łyżeczki kurkumy
  • 1 łyżka kaszki kukurydzianej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka oleju

Przygotowanie:

  1. Soczewicę i kaszę mieszamy. Dodajemy wszystkie przyprawy. Lekko blenderujemy (ale nie super gładką masę)
  2. Dodajemy drobno posiekane świeże zioła i startą marchewkę.
  3. Dodajemy kaszkę kukurydzianą, olej i mąkę ziemniaczaną. Mieszamy. Doprawiamy do smaku.
  4. Formujemy drobne kulki i smażymy na rozgrzanej patelni.

Słodki sos musztardowy:

  • 2 łyżki syropu z agawy
  • 1 łyżeczka musztardy
  • 2 łyżki oleju rzepakowego

kalafior szczypiorek

Join the Conversation

  1. Małgosia says:

    Czy można piec zamiast smażyć?

    1. Vege Szamanka Author says:

      Jasne 🙂 pieczone też wyjdą super

  2. Magda says:

    Baaaardzo rzadko cos komentuje, jestem raczej cichym obserwatorem 😀 Ale tutaj musze – danie jest prze-pysz-ne 😀 I nic to ze rozgotowalam soczewice, i wyszlo mi wszystkiego wiecej niz powinno, ale w smaku naprawde rewelacja. Nie wiem tylko dlaczego moje klopsiki (a raczej kotleciki, bo wszystkie klopsiki robie w wersji kotletow – tak wolę ;D) kompletnie nie chcialy sie zasmazyc na taki kolor jak Twoje ze zdjęcia. Obtoczylam w bulce tartej, ale tez nie nabraly ani troche takiego brazowego ladnego koloru. Masz moze jakis pomysl?

    Dzieki za przepis jeszcze raz 😀

  3. Magda says:

    Baaaardzo rzadko cos komentuje, jestem raczej cichym obserwatorem 😀 Ale tutaj musze – danie jest prze-pysz-ne 😀 I nic to ze rozgotowalam soczewice, i wyszlo mi wszystkiego wiecej niz powinno, ale w smaku naprawde rewelacja. Nie wiem tylko dlaczego moje klopsiki (a raczej kotleciki, bo wszystkie klopsiki robie w wersji kotletow – tak wolę ;D) kompletnie nie chcialy sie zasmazyc na taki kolor jak Twoje ze zdjęcia. Obtoczylam w bulce tartej, ale tez nie nabraly ani troche takiego brazowego ladnego koloru. Masz moze jakis pomysl? No i sos – prosty i przepyszny!

    Dzieki za przepis jeszcze raz 😀

    1. Vege Szamanka Author says:

      <3 Dziękuję! Wow, cieszę się bardzo, że Ci smakowało, mam nadzieję, że wypróbujesz inne pomysły na kotlety :)
      A kolor - wydaje mi się, że sporo zależy od jakości soczewicy i innych składników oraz od tego, jak się je smaży - moje są raczej mocno podsmażone, bo takie wolę :) Do tego te na zdjęciu został polane miodowym sosem i może to on zrobił takie wrażenie? Tak czy tak ważne, że smakowało )

  4. Anonim says:

    Po co ta kaszka kukurydziana? Ona ma być surowa? Czym można ja zastąpić? Przecież po smażeniu będzie wyczuwalna

    1. Vege Szamanka Author says:

      do zagęszczenia masy, nie jest wyczuwalna. Można ją zastąpić płatki owsianymi lub innymi (jaglane np.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close
VegeSzamanka © Copyright 2022. All rights reserved.
Close