Burgery z kaszy pęczak i ciecierzycy

Kasza pęczak, ciecierzyca i przyprawy – nie potrzeba niczego więcej, by w pół godziny wyczarować pachnące orientem burgery. Nieco niestandardowe, ale jeśli podacie je znajomym – nie zgadną z czego są. Będą się zachwycać oryginalnym smakiem i nawet im przez myśl nie przejdzie, że to tylko – lub aż – pęczak.

                        

Koniec miesiąca – znacie to uczucie? W lodówce jakoś pusto, zostało kilka mrożonek, może jakaś puszka i kasze. I jak tu zrobić sycącą kolację? Wystarczy wyobraźnia i przyprawy. To one stanowią podstawę kulinarnych eksperymentów. Zatem zalecam przede wszystkim zaopatrzyć się w mieszanki orientalnych przypraw. Kmin rzymski, kolendra, kurkuma, garam masala, kardamon, sproszkowany (ale dobrej jakości) imbir. Z tym, nawet jeśli w domu będziecie mieć tylko cebulę, mąkę i ziemniaki, zrobicie pyszne danie. U mnie akurat w szafce było kilka rodzajów kasz, jedna puszka ciecierzycy, pomidory, sałata i ogórki. Co zrobić? Proste – burgery. Do tego najszybszy majonez sojowy (przepis tutaj) i bułki.

Burgery z kaszy pęczak i ciecierzycy

Składniki:

• 1 puszka ciecierzycy
• 2 szklanki ugotowanej kaszy pęczak
• 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
• 2 łyżeczki kminu rzymskiego
• 0,5 łyżeczki kurkumy
• 1 łyżeczka sproszkowanego imbiru
• 0,5 łyżeczki ostrej papryki
• Sól i pieprz (po około pół łyżeczki) w zależności od preferencji smakowych
• Olej do smażenia (polecam rzepakowy)
• Opcjonalnie kostka bulionu warzywnego lub 2 szklanki wywaru z warzyw (na tym można ugotować pęczak)

Przygotowanie:

1. Do miski wykładamy ugotowany pęczak (może być gorący), ciecierzycę i wszystkie przyprawy.
2. Całość blenderujemy.
3. Sprawdzamy smak – solimy i pieprzymy.
4. Dodajemy mąkę ziemniaczaną, mieszamy dokładnie.
5. Rozgrzewamy olej na patelni.
6. Formujemy kulki, spłaszczamy je na burgery.
7. Smażymy na rozgrzanym oleju, na średnim ogniu, by każda ze stron zrobiła się złota.
8. Burgery podajemy w opieczonej bułce, z dodatkiem majonezu sojowego i ulubionych warzyw.