Trochę niepokoi mnie nazywanie wszelkich past kanapkowych hummusem, a gdy widzę „hummus z bobu”, to..ahh, ręce opadają. Hummus to nazwa potrawy: zasadniczymi składnikami jest zawsze ciecierzyca, ugotowana i utarta, zmiażdżony czosnek, tahini. Ten znany na całym świecie przysmak jest jednym z elementów kulinarnej wojny pomiędzy Libanem a Izraelem, niemniej jednak w obu tych krajach, hummus przyrządzany jest z takich samych produktów (różni się doprawieniem).
Nazywanie więc past z fasoli, bobu, buraków i innych hummusem jest nieprawidłowe. To tak jakby ktoś nazwał bigosem kalafiora w sosie. Tak więc przedstawiam Wam pastę z białej fasoli w stylu hummus, ponieważ użyłam do jej przygotowania tahini, czosnku i soku z cytryny.
Składniki:
- 400 g białej fasoli (opakowanie), użyłam drobnej
- 1/4 szklanki soku z cytryny (około 1 cytryny)
- 1/4 szklanki tahini
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego (lub garam masala)
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki wody
- 1 mały ząbek czosnku
1. Łączymy tahini z sokiem z cytryny, przecieramy masę przez około 1 minutę – najlepiej w pojemniku z ostrzem miksującym.

Cześć! Jestem Joasia i jestem wegetariańską szamanką 🙂 Zapraszam Was na mojego bloga gdzie znajdziecie wiele moich przepisów.
Fasollus 😉
Czym można zamienić pastę tahini? 🙂