Pasta z białej fasoli często nazywana jest smalcem wegetariańskim, jednak ja w zupełności nie jestem fanką zapożyczania nazw dla potraw wegetariańskich z tych mięsnych.
Składniki:
- Pół opakowania białej fasoli (najlepiej jak największej)
- 2 duże cebule
- 5 łyżek oliwy
- pół słodkiego jabłka
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz (opcjonalnie garam masala, czerwona papryka)
Przygotowanie:
Fasolę namoczyć na noc w wodzie (2 razy więcej wody niż fasoli). Na drugi dzień fasolę należy ugotować (gotuje się około godzinę – aż zmięknie). Po ugotowaniu przekładamy na sitko i oblewamy zimną wodą. I teraz – najlepsze 🙂
Fasolę należy obłuskać – każde ziarenko trzeba pozbawić skórki. Jest to konieczne, żeby pasta była w pełni i zdrowa i smaczna. Fasola bez skórki jest lepiej tolerowana przez żołądek, a masa z niej jest o wiele lepsza, więc warto się nieco napracować (mi to zajęło około 2 godzin z przerwami).
Obrana już fasolę wkładamy partiami do blendera – dodajemy 2 łyżki ciepłej wody i miksujemy na gładką masę. W miarę potrzeby można dodawać więcej wody, żeby blender się na zacinał i ładniej miksował. W czasie blenderowania dodajmy 2 ząbki czosnku i troszkę soli (pół łyżeczki). Masa gotowa? Idziemy dalej 🙂
Kroimy cebulkę w drobną kostkę i podsmażamy na 3 łyżkach oliwy – wystarczy, że lekko się zarumieni. Do tego dajemy masę z białej fasoli dokładnie mieszamy aż wszystko się połączy. Dodajemy również starte na drobnych oczkach jabłko. Znów mieszamy. Smakujemy – dodajemy sól wedle swojego smaku, pieprz, może być garam masala (dla lubiących indyjskie smaki).
Dodajemy troszkę wody – nie więcej niż 1/4 szklanki i znów mieszamy. Gotujemy na wolnym ogniu około 4-
5 minut aż woda lekko wyparuje i masa będzie gęstsza. Na koniec dodajmy jeszcze 2-3 łyżki oliwy.
Po przestygnięciu pakujemy w słoiczki – z tych proporcji wyjdzie około 2 małych lub 1 duży. Na wierzch polewa oliwą – 2 łyżki i zakręcamy. Pakujemy do lodówki.
Pasta jest świetna do chleba, bułek, rożnego pieczywa – świetnie smakuje z ogórkiem i innymi warzywami.
Pół opakowania to znaczy, że ile jej jest wagowo? Ja mam z własnej hodowli 😀 ok
Opakowanie ma zazwyczaj 400 g, więc użyj 200 g:) pozdrawiam