W retro stylu – lodówki Gorenje

372

Kilka słów o stylowym sprzęcie, inspirującym spotkaniu, ale także o moim podejściu do gotowania. Nieco osobiście, chyba pierwszy raz akurat w takim klimacie na blogu. 

Gotowanie to nie tylko składniki, pomysł czy przepis. Dla mnie to pewnego rodzaju medytacja, odłączenie się od rzeczywistości i zamknięcie tylko w swoim świecie. Zanim coś przygotuję, potrzebuję chwili – na inspirację, przemyślenie. To proces, do którego podchodzę chyba zupełnie inaczej niż inni. Nie traktuję gotowania w kontekście zaspokojenia podstawowych, żywnościowych potrzeb.

Potrzebuję klimatu, twórczej atmosfery, odpowiedniej energii. A tutaj bardzo ważne jest wnętrze – i to w kontekście spokoju ducha, motywacji i nastawienia, i to w znaczeniu pomieszczenia – kuchni. Pamiętam doskonale, gdy jeszcze kilka miesięcy temu przyszło mi mieszkać najpierw w niewielkiej kawalerce z minikuchnią, później w nieco specyficznym mieszkaniu na Żoliborzu. Nie czułam gotowania, nie czułam przyjemności. Dziś, w nowym miejscu, z obecną kuchnią powoli się zaprzyjaźniam. Powiedzmy, że wprowadzam w nią siebie. Dogrywanie niczym w związku.

Kuchnia powinna wyrażać jej gospodarza, być miejscem, w którym zwyczajnie czujesz się dobrze. Dlaczego Wam o tym piszę? Otóż kilka dni temu miałam przyjemność uczestniczyć we wspólnym, blogerskim gotowaniu z Wojtkiem Lewandowskim – i choć z wegańskimi potrawami gotowanie miało niewiele wspólnego, to całe spotkanie przebiegło w bardzo inspirującej atmosferze. Odbyło się w showroomie marki Gorenje, gdzie zaprezentowano nam także lodówki. Sprzęt piękny – klimatyczny. 

Od razu poczułam, że gotowanie w takim towarzystwie byłoby przyjemniejsze. To zdecydowanie mój styl, bo kocham klimat lat 60. i 70. Zaokrąglone kształty, do tego chromowane detale. Chłodziarki dostępne są w 3 stylach: Chic, Vintage i Funky. Każdy z tych trzech stylów wyróżnia specjalnie dobrana kolorystyka oraz odmienna kombinacja komory chłodzącej i zamrażalnik. Design – wydawać by się mogło, że odpowiedni raczej dla indywidualistów – wpasowałby się również we wnętrzach typowo nowoczesnych, dla awangardowego, ciekawego przełamania. Na stylu i dekoracjach jednak się nie znam, więc może lepiej jeśli powiem o kilku jej cechach funkcjonalnych.

gorenje
To, co zwróciło moją uwagę, to specjalne półki na butelki, napoje. Dla mnie, osobiście, to dość istotny element ze względu na duże zapasy wody, przygotowywane mleka roślinne czy soki. Półki na drzwiczkach w większości nie są przystosowane do przechowywania ciężkich butelek, zatem wydzielenie specjalnego miejsca to spory plus. Kolejną zaletą jest klasa energetyczna – A++ oraz szczelny system zamykania drzwi. Dość interesująca jest również funkcja No Frost w zamrażarce, która zapobiega zalodzeniu i zaszronieniu. O wszystkich cechach tego sprzętu możecie poczytać na stronie producenta: http://www.gorenje.pl/produkty/linie-wzornicze/gorenje-retro-collection

ambient retro chic black

 ambient retro funky lime

ambient vintage champagne
A tutaj jeszcze kilka zdjęć ze spotkania:
IMG 1440

 IMG 1441

IMG 1443

 IMG 1446

IMG 1451

 IMG 1454

l

Wpis powstał we współpracy z Gorenje Polska.
Więcej szczegółów na: www.gorenje.pl                             

   

imp

Join the Conversation

  1. Anonimowy says:

    Jejku jakie fajnie spotkanie, musiało Wam się super gotować. Te lodówki Gorenje to faktycznie są bardzo ładne, wszędzie pasują. Dobry pomysł na wnętrze.

    ~Miśka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close
VegeSzamanka © Copyright 2022. All rights reserved.
Close